Przewertowałam i przetestowałam przynajmniej kilkanaście różnych przepisów na gofry ale okazało się, że w domowych warunkach i na domowym sprzęcie to wcale nie takie proste by przyrządzić naprawdę smaczne gofry. Podobno duże znaczenie ma moc gofrownicy i to by była jak “najcięższa”, no i o efekcie gofrów kupowanych w budkach nie za bardzo jest mowa, bo ich sekret ponoć tkwi w jednym ze składników a mianowicie jajkach w proszku. Gofrownicę mam nie najsłabszej mocy i w końcu z przepisem udało się na tyle, że z efektu gofrów domowych jestem w końcu zadowolona a każdy kto ich spróbował był smakowicie zadowolony.
Oto przepis:
- 1½ szklanki mleka
- 3 jajka
- 7 łyżek oleju (może być oliwa z oliwek, oliwa z pestek winogron)
- 1¾ szklanki mąki
- 1 łyżka cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki soli
- opcjonalnie: cukier waniliowy lub aromat
Suche składniki wsypać do miski. Z białek z dodatkiem soli ubić pianę. Do suchych składników dodać mleko, żółtka i olej. Dokładnie wymieszać. Dodać pianę z białek i delikatnie wymieszać. Porcję ciasta nalewać na gofrownicę i piec na złoty kolor. Podwać wg uznania: z bitą śmietaną, cukrem pudrem, owocami etc
Smacznego.
Właśnie robimy ciasto i mam nadzieję że gofrownica się sprawdzi
OdpowiedzUsuń