Tak troszkę wielkanocnie. Troszkę, bo raczej powinien być baranek ;) Wczoraj praktycznie nie miałam dostępu do netu więc nie mogłam pracować ale wykorzystałam ten czas pracowicie a mianowicie przypomniały mi się urokliwe owieczki, które kiedyś widziałam u koleżanki i tak właśnie schnie całe stadko małych glinianych owieczek. Przydadzą się w sam raz na nadchodzące Święta.
super :D a ja to poza tym zamawiam wiosenno-wielkanocną kolekcję kolczyków :D
OdpowiedzUsuń