sobota, 20 marca 2010

Broszki, broszki, broszki...

Za oknem powoli widać zbliżającą się wiosnę a mi przypomniały się krepinowe kwiaty, które w szkole podstawowej robiliśmy na lekcjach zpt i tak w wolnych chwilach powstało kilka kwiatowych broszek, nie z krepiny ale z filcu i jedna z naturalnej skóry.





























Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad. Pozdrawiam ciepło- Novinka :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...