Projektowałam dla...

niedziela, 12 grudnia 2010

Ciasteczka czekoladowe

Ostatnio czasem łamię swoją dietę, może to ze względu na porę roku, może ze względu na samopoczucie a może po prostu dlatego, że jestem łasuchem i tak już chyba zostanie ;-) U Aty trafiłam post o czekoladowej chuście i równie czekoladowych ciasteczkach i w sumie moja notka mogłaby wyglądać podobnie, bo ja też niedawno stałam się szczęśliwą posiadaczką cudnej czekoladowej chusty, o której pisałam TU a wczoraj upiekłam rzeczone czekoladowe cuda. Są łatwe w wykonaniu i przeeepyszne. Polecam i życzę smacznego.

Czekoladowe ciasteczka


Przepis i wykonanie podaję za Atą:

Składniki:
2 tabliczki gorzkiej czekolady
2 tabliczki mlecznej czekolady
2/3 kostki masła

To wszystko roztapiamy w kąpieli wodnej i pozwalamy masie przestygnąć. A w międzyczasie przygotowujemy resztę składników:

4 jajka
1 szklankę cukru
16g cukru waniliowego
2 szczypty soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki kakao
3 szklanki mąki

Jajka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym, dodajemy ostudzoną masę czekoladową i resztę składników. Mieszamy i odstawiamy do lodówki na 1 godzinę. Masa jest dość rzadka, ale po godzinnym odstaniu w lodówce gęstnieje. Ze schłodzonego ciasta toczymy w dłoniach kuleczki wielkości włoskiego orzecha i pieczemy ok 12min w 175st.
Natychmiast po upieczeniu obtaczamy w cukrze pudrze.




A tu w fazie przygotowania:


I w fazie wylizywania miski z resztek masy czekoladowej ;)


Zrobiłam też kilka ciasteczek z migdałami:


Strasznie dużo wyszło mi tych ciasteczek, na przyszłość zrobię z poły porcji ;)
Przepis wrzucam do mojego Notatnika kulinarnego.

7 komentarzy:

  1. Wygląda pysznie:))
    Jutro mam wolne bom chora:( więc mogę wykorzystać wolny czas na kulinarną próbę i wyjadanie resztek z miski - zdjęcie umorusanej Alicji mocno mnie utwierdza w przekonaniu, że musi być mniam:) Głupie pytanie - kakao to takie prawdziwe, gorzkie ma być?
    Buziaki ślę,
    Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
  2. Szybkiego powrotu do zdrówka życzymy :*
    Spróbuj koniecznie tych ciasteczek, są pyszniuchne, kakao oczywiście takie prawdziwe, gorzkie. Proponuję zrobić z połowy proporcji podanych w przepisie, chyba, że masz ochotę na ok setkę ciasteczek ;)
    Buziaki i jeszcze raz dużo zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciasteczka super - a co do diety - to ja powiem szczerze że jeszcze na żadnej długo nie wytrwałam, i też jestem Łasuchem :)Lubię słodycze i już - więcej ruchu wskazane i tyle :) Pozdrawiam, Ewa M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja trwam na swojej diecie od 2 sierpnia i jak dotychczas nie złamałam ani jednego dnia- jestem z siebie dumna hihi- w zeszłym tygodniu trochę sobie pozwoliłam ale już biorę się w garść ;) niewiele mi zostało tej ścisłej diety, bo na początku stycznia ją kończę i przechodzę do czwartego etapu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj ze mnie też jest straszny łasuch :).

    Ciasteczka wyglądają bardzo smakowicie :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się, że zrobiłaś te ciasteczka :-)
    Warto było, prawda? :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciasteczka są przepyszne i potwierdzają to wszystkie osoby, które ich skosztowały :-) Cieszę się, że się skusiłam ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad. Pozdrawiam ciepło- Novinka :)