Moja koleżanka 15 października urodziła małą Zuzankę- gratuluję Wiolu i życzę dużo zdróweczka dla Ciebie i Zuzi, no i oczywiście dla całej męskiej części Rodzinki :) Z Wiolą czuję się bardzo sentymentalnie związana. Poznałyśmy się na forum Gazety gdy byłyśmy obie w ciąży, ja z Alą a Wiola z Tymciem. Szybko okazało się, że mieszkamy bardzo blisko siebie, dosłownie dzieli nas ulica a ja z okien widzę jej blok. Znalazłyśmy wspólny język, polubiłyśmy się. Obie miałyśmy termin porodu na luty 2007 ale w prognozach co do dnia dzieliło nas ok 3 tygodni. Traf chciał, że Tymcio nie śpieszył się na świat a Ala zechciała przytulić się do mnie ciutkę wcześniej i spotkałyśmy się z Wiolą w jednym szpitalu chociaż ona nie planowała akurat w tym porodu. Wiola urodziła 13 a ja 15 lutego :D Po roku spotkań na wspólnych spacerkach zgadałyśmy się, że chodziłyśmy do jednego ogólniaka, tylko ja zaczęłam rok wcześniej- miałyśmy ubaw, bo kompletnie nie kojarzyłyśmy się, chociaż miałyśmy paru wspólnych znajomych a nasza szkoła była niewielka. Teraz nasze dzieciaczki chodzą razem do jednego przedszkola. Ech, miałam pokazać tylko kartkę jaką zrobiłam z okazji narodzin Zuzanki a rozpisałam się, no ale tak jak wspomniałam- z mamą Zuzi łączy mnie sentyment. A oto karteczka:
Czy niektóre rzeczy nie są niesamowite. Ja mam na imię Wiola a urodziłam się .... 13 lutego
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla "twojej" Wioli i jej dzieciaczków :)
A sukienkowa karteczka świetna!!!
Mnie trzy razy przytrafiły się takie szczęśliwe trafy, więc dokładnie rozumiem jakie to cudowne!
OdpowiedzUsuńKartka jest prześliczna - każda mama chciałaby taką dostać - dla siebie;)
Ja równierz poznałam fajną babeczke,i tak jak Wy,tak też my nadajemy na tych samych falach.Nasza znajomosć zaczeła się od dzieciaczków...itd.Znamy się ok.5 lat-a ja uważam ją jako siostre.:}
OdpowiedzUsuńKarteczka jest prześliczna,poprostu boska.Pozdrowienia dla Was i Zuzi}}}}
Śliczna ta karteczka. :) No i cóż powiedzieć. Świat jest mały nie? :D
OdpowiedzUsuńNiesamowita historia!
OdpowiedzUsuńHistoria fajna :) A karteczka przepiękna - jak zawsze. Dużo dobrego dla Zuzanki i jej mamy - pozdrawiam :) Ewa M.
OdpowiedzUsuń