Dziś nie mam Wam niestety nic do pokazania z moim "dzieł" ale to nie znaczy, że nic nie robię ;) Szykuję prace na wyzwania, które w najbliższym czasie pojawią się na Kreatywnym Polu, walczę z małym remontem łazienki, udzieliłam krótkiego wywiadu dla portalu Scrapujących Polek a w skrzynce @ czeka drugi, o którym napisze Wam za jakiś czas, szykuję pewien projekt, w którym będę mocno zaangażowana ale o tym ciiii, żeby nie zapeszyć, poznałam pewną wspaniałą osóbkę, która zajmuje mi mega dużo czasu- wiesz Edi, że żartuję :* a w niedzielę poznam osobiście Drychę na warsztatach, które poprowadzi- już nie mogę się doczekać :) Troszkę się dzieje :) Aha, zapomniałam- obudziłam się dziś z potwornym bólem gardła ale przeganiam go precz ;)
tylko nie bierz cholinexu bo bardzo wysusza ... ja przez niego straciłam głos:)
OdpowiedzUsuńGratuluje,życzę owocnej współpracy i udanego projektu tajnego ;)
OdpowiedzUsuńosz Ty :* Czekaj, też Ci tak napisze :P :) To działa w dwie strony :*
OdpowiedzUsuńaaa.. gdybyś mnie jutro nie znalazła, to zapewne zlinczowana zostałam przez stałych wielbicieli dzieł Twoich, za czas niezamierzenie odebrany Twemu tworzeniu... :)
OdpowiedzUsuńAleż intensywnie żyjesz ;-) Remont łazienki powiadasz ... u nas przygotowania do pokoju malca ...miało być: łatwo , szybko i ... okazało się, że 3 ściany trzeba było zbić do samiutkich pustaków!!! Tak więc na dworze mroźno, a domu biało ;D Pozdrawiam i życzę owocnych warsztatów - aż mi żal. A na gardło - płukanie szałwią! co godzinę!
OdpowiedzUsuńZadam tylko jedno pytanie: jak Ty to wszystko robisz???
OdpowiedzUsuńA teraz idę obejrzeć tajemniczą Edi.
Ja zadam drugie pytanie: kiedy Ty to wszystko robisz? :D Gratuluję i podziwiam :D!!!
OdpowiedzUsuń