Projektowałam dla...

wtorek, 30 listopada 2010

Myszka Miki - wyzwanie Craft Imaginarium

Na blogu Aleksandry przeczytałam o listopadowym wyzwaniu w Craft Imaginarium "Listopad na rolkach" i postanowiłam zgłosić się do niego, bo to mnie w końcu zmobilizowało do zrobienia już dawno planowanych użytków z rolek od papieru toaletowego. W planach miałam zrobić coś innego ale oczywiście nie starczyło mi czasu i w ostatnim dniu listopada zrobiłam coś co nie zabrało dużo czasu ale ucieszyło moją córcię, która uwielbia myszkę Miki. Myszka Miki trzyma w łapkach śnieżynki więc w ten sposób nawiązuje do tego co mamy za oknem ;-)


P.S. 
Nie za bardzo wiem jak się zgłasza prace do wyzwań w Imaginarium, wysłałam maila z fotką i napisałam ten post, nie wiem czy to wystarczy, jakby ktoś wiedział, to poproszę o info ;-)

środa, 24 listopada 2010

Opaski

Siencja swoim postem o gumkowych opaskach zmobilizowała mnie do wrzucenia na bloga fotek moich a właściwie mojej córci ale wykonanych przeze mnie opasek :-)

Pierwsza powstała już jakiś czas temu, bo we wrześniu i na modelce prezentuje się tak:


Druga powstała dziś a wygląda tak:


I jeszcze fotka na mojej modelce:


Te opaski, to nijaka trudność i 10 minut roboty ale za to uroczy efekt ;-)

wtorek, 23 listopada 2010

Karneciki prezentowe

Kolejna porcja karnecików prezentowych. Tym razem dwie z trzech są w zieleniach.







A poniżej specjalnie dla Was przygotowałam propozycję karnecików do samodzielnego wydrukowania. Na przyszłość postaram się zrobićto wersji PDF ale dziś wystarczy kliknąć na poniższą fotkę, zapisać ją na dysku i później wydrukować. Mam nadzieję, że etykietki spodobają się Wam.




* * *

A u Siencji w ramach Akcji Święta pojawił się tutorial wykonania papieru do pakowania prezentów. Fajny pomysł na zrobienie tego z dziećmi, zerknijcie TU. 

poniedziałek, 15 listopada 2010

Mikołajowe kartki i podpatrzone

W weekend kupiłam papier do pakowania prezentów z uroczymi Mikołajami i nie mogłam się oprzeć, żeby nie zrobić z nimi Świątecznych kartek. Jako tła użyłam tapety.






Wczoraj podpatrzyłam u Agnieszki cudne kartki z korkowymi pierniczkami i musiałam je spapugować, wreszcie znalazły zastosowanie moje nieużywane podkładki ;-) Efekt nie jest taki cudny jak u Agi ale i tak mi się podobają ;-)









niedziela, 14 listopada 2010

Wygrałam Candy u Barbarelli

Chwalę się a co ;-) bo cieszę się bardzo :-) Właśnie weszłam na bloga Barbarelli i przy okazji trafiłam na posta z wynikami Candy i cóż ukazało się moim oczom?


Trzy razy wracałam, żeby sprawdzić czy o mnie chodzi ;-) Bardzo, bardzo się cieszę, bo do wygrania były cukierasy, które ostatnio często są u mnie na warsztacie, czyli scrapbookingowe przydasie. Oto co było do zgarnięcia:



Uznałam to za urodzinowy prezent, bo komentarz pod cukierasowym postem zostawiłam dokładnie w dniu swoich urodzin :-D
Z niecierpliwością będę wyczekiwała listonosza ;-)
Tym optymistycznym akcentem życzę Wam wszystkim miłego wieczoru.


Karneciki prezentowe

W ostatnich dniach w wolnych chwilach wydłubałam kilka karnecików prezentowych.












Przygotowałam też już do wysłania prezent w Wymiance Aniołowej i w przyszłym tygodniu wyruszy do adresatki. Nie wiem czy mogę już pokazać fotki więc jeszcze się z tym wstrzymam, bo wysłałam je dopiero do organizatorki wymianki i czekam na odpowiedź czy prezentacje na blogach mają odbyć się dopiero jak wszystkie prezenty dotrą do adresatek. Kończę też już prezent do forumowej Wymianki Mikołajkowej. Tu też fotek jeszcze nie mogę pokazać ;-) Spakowałam także już a w sumie dopiero ;-) prezenty z mojego urodzinowego Candy. Tak więc moja wizyta na poczcie w tym tygodniu będzie hurtowa, bo mam jeszcze inne paki do wysłania ;-)

Pogoda dziś w Warszawie przepiękna więc zmykam na popołuniowy spacer.

niedziela, 7 listopada 2010

Wyniki Candy + dwa słówka

Bardzo dziękuję wszystkich osóbkom, które zapisały się na moje urodzinowe candy- dziękuję zarówno za życzenia (to pierwsze tak długo obchodzone urodziny w moim życiu ;-) ) jak i za możliwość odwiedzenia i poznania tylu nowych miejsc, do których z pewnością jeszcze nie raz powrócę.

A teraz by formalności stało się zadość parę słów o losowaniu. W roli (nie)sierotki (nie)Marysi wystąpiła moja córcia Alicja. Niestety fotorelcji brak z powodu rozładowanej baterii w aparacie. Losowanie było dwuetapowe. W pierwszym etapie udział wzięły losy z wypisanymi nickami lub mailami wszystkich osób biorących udział w candy a w drugim etapie losy osób, które prawidłowo odpowiedziały na cukierasowe pytanie. Prawidłowa odpowiedź brzmi 32 :-)

W pierszym etapie Ala wylosowała:

Kathinnę


która otrzyma paczuszkę z pierdółkami biżutkowymi. Postanowiłam dorzucić troszkę drobiutkich koralików, bo widziałam, że głównie takich używa tworząc swoje misterne dzieła, mam nadzieję, że się przydadzą. Kathinno proszę o kontakt novinka78@gmail.com.


W drugim losowaniu szczęście uśmiechnęło się do:

sympatycznej Pani przedszkolanki

Aleksandry Nut


dla której przygotuję niespodziankę i niech to będzie prawdziwa niespodzianka, do momentu kiedy Ola nie da znać, że prezent do niej dotarł nie będę zdradzała co nim jest ;-) Do Ciebie namiary mam więc czekaj na cukieraski ;-)
(powyższa fotka pochodzi z netu, nie jest to pudłko przygotowane przeze mnie)

Gratuluję wygranych cukierasków, jeszcze raz dziękuję Wszystkim za udział i zapraszam do zaglądania na mojego bloga i wpisywania komentarzy pod postami, bo to pozwala mi się rozwijać, motywuje do tworzenia no i w smutkowych chwilach pomaga podnieść się na duchu. Postanowiłam, że wśród wiernych oglądaczy i komentatorów co jakiś czas rozlosuję jakiś własnoręcznie zrobiony drobiazg, bo daje mi to ogromną radość a taka niespodziewana niespodzianeczka mama nadzieję, że uraduje i Was :-)

* * *

I jeszcze tytułowe dwa słowa- właśnie kończę prezenty wymiankowe. Jeden na wymiankę Mikołajkową z forum Szyjemy po godzinach a drugi na wymiankę Aniołkową u Agi. Fotki oczywiście w swoim czasie, tzn regulaminy zabaw jeszcze na to nie pozwalają.
W wolnych chwilach, których ostatnio niestety mam mało powstają kartki Świąteczne i nie tylko. Postaram się jak najszybciej obrobić z obecnymi czasochłonnymi obowiązkami i zacząć wreszcie trochę pisać w temacie Akcji Święta. Pofrunęła w tygodniu paczuszka dla Maknety na Bal Charytatywny, niestety fotki całości nie zdążyłam zrobić ale zdradzę, że znalały się tam Świąteczne kartki, kolczyki i broszki, wszystkie te rzeczy były prezentowane na blogu, mam nadzieję, że spodobają się komuś i dzięki temu kolejne przysłowiowe złotówki wzmocnią budżet Balu.